wtorek, 12 sierpnia 2014

Piękna jak: JAPONKA





Dzisiejszy wpis jest pierwszym z cyklu „Piękna jak…”. Postanowiłam zebrać najskuteczniejsze oraz najprostsze w zastosowaniu tajniki urody, wykorzystywane przez kobiety na całym świecie. Mam nadzieję, że pomysł Wam się spodoba i tak jak ja wprowadzicie do codziennych rytuałów pielęgnacyjnych porady z różnych zakątków globu. Efekty gwarantowane!

Nieskazitelna cera Japonek jest przedmiotem zazdrości wielu kobiet. Ich twarze są nie tylko niezwykle promienne i pozbawione przebarwień, ale przede wszystkim bardzo długo opierają się skutkom procesu starzenia. Zdjęcia 45-letnich mieszkanek kraju kwitnącej wiśni, które wyglądają jak nastolatki widziała chyba większość z Was. Jak one to robią?

1.      Masaże twarzy

Japonki już od najmłodszych lat uczą się dbania o swoje buzie i rozpoczynają profilaktykę antystarzeniową dużo wcześniej niż Europejki – lepiej bowiem zapobiegać niż leczyć. Masaż twarzy ma na celu zrelaksowanie mięśni, które często pozostają w napięciu przez długie godziny w ciągu dnia. Delikatne opukiwanie i koliste ruchy (nierozciągające skóry) sprzyjają zachowaniu młodej cery. Można go stosować w trakcie nakładania kremu oraz  podczas demakijażu.

2.      Unikaj słońca

Promienie słoneczne odpowiedzialne są w bardzo dużym stopniu za przyspieszenie procesu starzenia się naszej skóry. Powodują one przebarwienia i poparzenia, które trudno usunąć nawet w gabinecie kosmetycznym. Nie bez przyczyny skóra 40-letniej Włoszki wygląda dużo starzej niż skóra Norweżki w tym samym wieku. Aby zmniejszyć szkodliwe działanie słońca stosuję krem z bardzo wysokim filtrem (bloker). Nakładam go pod podkład nawet w zimie. Od kilku lat w ogóle się nie opalam. Aby skóra nie wyglądała blado (przy moim typie urody nie jest to korzystne) stosuję balsamy brązujące. W Japonii jasny odcień skóry ceniony jest tak bardzo, że kobiety celowo malują twarz kosmetykami o ton lub dwa jaśniejszymi od naturalnego odcienia cery.

3.      Dieta

Dieta mieszkańców Japonii uznawana jest za jedną z najzdrowszych na świecie. Mnóstwo ryb i owoców morza, ryż, zielona herbata, lekkie niskotłuszczowe posiłki, zapewniają im nie tylko szczupłe sylwetki, ale także piękną cerę. W naszych sklepach dostępna jest cała gama japońskich produktów spożywczych. Szczególnie polecam sproszkowane algi (spirulinę), które zawierają mnóstwo białka, beta-karoten i magnez, a także witaminy A, B, C, D, E i K. Niezwykle wartościowe są również wodorosty Wakame, dobroczynnie działające na cały nasz organizm. Wodorosty i spirulinę znajdziecie w sklepach ze zdrową żywnością. Ja kupuję je w sklepie internetowym Frisco: wodorosty, spirulina.

4.      Aktywny tryb życia i relaks

Do zachowania pięknego wyglądu potrzebna jest nie tylko dieta, ale również aktywność fizyczna. Joga to jedna z ulubionych form dbania o sylwetkę Japonek. Poprawia sprawność, zwiększa elastyczność mięśni i wyszczupla ciało. Niezbędnym elementem dnia jest również relaks. Twoje ciało musi mieć chwile na wytchnienie. Medytacja pomaga wyciszyć emocje i rozluźnić mięśnie twarzy. Nie możemy zapominać o zbawiennym wpływie snu na nasze zdrowie i urodę. Zarywanie nocy surowo zabronione!



5.      Demakijaż

Demakijaż twarzy to często zaniedbywana przez nas czynność. Ma ona jednak zasadniczy wpływ na kondycję skóry. Demakijaż nie tylko oczyszcza ją z pozostałości kosmetyków, ale także przygotowuje cerę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Japonki przywiązują bardzo dużą wagę do dokładnego demakijażu. W ich łazienkach kosmetyki oczyszczające zajmują największą ilość miejsca. Pamiętajmy, że jeden preparat rzadko jest w stanie usunąć wszelkie zanieczyszczenia z naszej twarzy. Skóra jest dokładnie oczyszczona, jeśli wilgotny wacik, którym dotykamy twarz jest idealnie czysty. Pamiętajmy, aby twarz myć bardzo delikatnie.

6.      Nie tylko twarz

Nie tylko pomarszczona twarz potrafi sprawić, że wyglądamy niekorzystnie. Delikatna skóra na szyi, dekolcie czy dłoniach również wymaga specjalnej pielęgnacji. Często nanosząc krem z filtrem zapominamy o dłoniach, tymczasem to na nich najbardziej widoczne będą przebarwienia słoneczne, gdyż nie ukryjemy ich pod podkładem. Obowiązkowym zabiegiem przed snem jest delikatne wmasowanie olejków lub mleczka do ciała w skórę szyi i dekoltu. Podczas 8-godzinnego snu skóra dekoltu bardzo się marszczy. Jeśli jest odpowiednio nawilżona będzie bardziej elastyczna i rano szybciej wróci „do formy”.




4 komentarze:

  1. świetny pomysł na post! Dzięki Tobie zdaliśmy sobie sprawę, że japońska kuchnia, styl życia i pielęgnacja ciała to recepta na zdrowie i świetny sposób na zatrzymanie młodości ;))) od dziś japońska dieta! :))
    pozdrawiamy, obserwujemy :)

    http://sblngs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł na posta! Czyta się go super i jest bardzo ciekawy :) Myślę, że wiele można się nauczyć patrząc na inne kultury i jak widać w dziedzinie urody również.
    Love Life Every Day
    everydaybeauty instagram

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak! Cieszę się, że post się podoba. Już wkrótce kolejne porady z cyklu "Piękna jak ...". Zapraszam! :)

      Usuń