piątek, 31 stycznia 2014

Komosa ryżowa


Cykl Superfoods rozpoczynamy od przedstawienia „najzdrowszego ziarna świata”, czyli KOMOSY RYŻOWEJ.
 Komosa ryżowa (Quinoa) należy do tak zwanych superfoods – pokarmów o niezwykłych właściwościach odżywczych, a jej ziarna znane są od tysiącleci. Komosa odznacza się wyjątkowo korzystnymi dla naszego zdrowia właściwościami, zawiera pełnowartościowe białko, błonnik, antyoksydanty, witaminy i sole mineralne, dlatego warto włączyć ją do cotygodniowego menu.
Dla Inków i Azteków komosa ryżowa stanowiła podstawowy element pożywienia. Jako jedna z nielicznych roślin była w stanie przetrwać wysokości przekraczające 3000 m n.p.m., intensywne słońce, bardzo niską temperaturę oraz brak wody. Nazywali ją „matką wszystkich ziaren”. Quinoa wykazuje odporność na zmiany klimatyczne. Co istotne, w ziarnach komosy ryżowej występują saponiny – związki chemiczne, które są jednocześnie naturalnym środkiem ochronnym rośliny. Dzięki nim w uprawie komosy nie trzeba stosować pestycydów ani innych związków chemicznych. Quinoa z powodzeniem zastąpi ryż, kaszę, czy ziemniaki.
Komosa ryżowa jest bardzo bogata w pełnowartościowe białko. Zawiera go prawie 20 proc. Znajdują się w niej także wszystkie niezbędne człowiekowi aminokwasy, między innymi uczestnicząca w syntezie białka histydyna, budująca chrząstki lizyna, stymulująca u dzieci hormon wzrostu i wzmacniająca odporność u dorosłych arginina, a także metionina, która chroni komórki wątroby i wspomaga eliminację tkanki tłuszczowej.
Komosa ryżowa, dzięki niezwykłemu składowi, może z powodzeniem zastąpić mięso. Poleca się ją szczególnie wegetarianom i weganom. Quinoa nie zawiera glutenu, mogą ją zatem spożywać osoby cierpiące na celiakię. Ma niski indeks glikemiczny. W komosie ryżowej występuje wiele cennych witamin i pierwiastków – C, E, D, witaminy z grupy B, żelazo, miedź, wapń, potas, magnez, cynk, mangan, fosfor, a także ważny w procesie trawienia błonnik. Jak wspomniałam wcześniej, w skorupce występują również saponiny, dzięki którym produkty z komosy mogą wykazywać działanie między innymi przeciwalergiczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe i immunostymulujące. W komosie ryżowej obecne są silne przeciwutleniacze, które chronią przed rozwojem groźnych chorób, w tym nowotworów, a także niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Badania potwierdziły, że regularne spożywanie komosy ryżowej chroni przed cukrzycą i redukuje ryzyko zachorowania na schorzenia układu wieńcowego. Komosa ryżowa wzmacnia cały organizm (szczególnie nerki) i świetnie radzi sobie z bólami migrenowymi.
Ziarna komosy ryżowej są również powszechnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym. Wspaniale radzą sobie z siejącymi spustoszenie w naszej skórze wolnymi rodnikami, hamują procesy starzenia się skóry, poprawiają jej elastyczność i miękkość. Quinoa świetnie nadaje się do sporządzania domowych maseczek i peelingów.

Peeling z komosy:
Garść zmielonych ziaren komosy
1/5 szklanki letniej wody lub przegotowanego mleka
Łyżeczka miodu
Składniki wymieszać , nałożyć na skórę twarzy, delikatnie masować, po kilku minutach zmyć letnia wodą.
 Agata





środa, 29 stycznia 2014

Moja osobista lista miejsc, które muszę odwiedzić przed śmiercią!


1.     Nowa Zelandia.
Absolutnie zapierające dech w piersiach cuda natury, niesamowite krajobrazy, widoki, w których zakochali się twórcy i fani filmu „Władca pierścieni”. Odwiedzenia warte są obie wyspy, ale w szczególności:
Abel Tasman National Park

Tongariro National Park

Nelson Lakes National Park

Jaskinia Waitomo

Milford Sound


Rotorua


2.     Salar de Ujuni (Boliwia).

Niezwykłe miejsce, gdzie ma się wrażenie, że niebo i ziemia stanowią jedność. Salar de Ujuni to pozostałość po bardzo słonym jeziorze, którego dno pokryte jest cienką warstwą wody. Trudno nie ulec złudzeniu, że stoi się na tafli lustra. Magiczne!

3.     Wodospad Iguazu (granica argentyńsko-brazylijska).



Kompleks wodospadów w Ameryce Południowej rozciąga się na szerokość aż 2 kilometrów! Jest największą atrakcja turystyczną tego regionu i jedną z najsłynniejszych na świecie. Zwiedzający mają możliwość zobaczenia tego niesamowitego cudu natury z bliska, gdyż specjalnie dla nich wybudowano 80-metrową kładkę.

4.     Marble Caves (Chile).

Od niezliczonych odcieni niebieskiego może się tu zakręcić w głowie. Niesamowity spektakl światła i cieni, wzmacniany przez ruchy krystalicznie czystej wody. Warto zobaczyć!

5.     Zatoka Ha Long (Wietnam).

Wapienne wysepki zatoki, będącej na liście światowego dziedzictwa UNESCO formowały się przez tysiące lat. Ich szczyty porośnięte są niemal nietkniętymi przez człowieka lasami. Można tu podziwiać piękne piaszczyste plaże i rafy koralowe. Rejs statkiem po zatoce gwarantuje niezapomniane wrażenia.

6.     Kanion Antylopy (USA).

To zdecydowanie jedno z najpiękniejszych i najbardziej niezwykłych miejsc na ziemi. Skalne wodospady z rdzawozłotego piaskowca zapewniają niepowtarzalne doznania, szczególnie w promieniach wschodzącego słońca. To po prostu trzeba zobaczyć!

Agata

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Jak wyjść z życiowych zakrętów?


W trakcie całego swojego życia przeżywamy setki tysięcy przyjemnych chwil. Cieszymy się nimi, z niecierpliwością wyczekujemy następnych. Czy bylibyśmy w stanie docenić je w pełni, gdyby nie przykre zdarzenia, jakie los postawił i wciąż stawia na naszej drodze? Problemy, kłopoty, troski są częścią życia. Pomagają nam spojrzeć na naszą egzystencję z właściwej perspektywy, nabrać życiowej mądrości. Są także doskonałym momentem, aby dowiedzieć się czegoś o sobie. Zgodnie z zasadą, którą wyznaję – „Życie jest w 10% tym co Ci się przytrafia i w 90% tym, jak na to reagujesz” – my sami decydujemy o tym czy kolejna życiowa przeszkoda będzie w stanie nas czegoś nauczyć czy jedynie dołączy do osobistej kolekcji niepowodzeń prezentowanych za każdym razem, gdy narzekamy na swój ciężki los. Jak reagować na porażki i stresujące sytuacje, których nie jesteśmy w stanie uniknąć, ponieważ są nieodłączną częścią naszego życia?
Przypomnij sobie ostatnią nieprzyjemną sytuację, jaka miała miejsce w Twoim życiu.
 Pomyśl co czułaś zanim się nie wyjaśniła. Czy był to strach, smutek, rozżalenie, rezygnacja? Jeśli ten stan nie jest już jednak Twoim udziałem, oznacza to, że poradziłaś sobie z tym problemem. Stawiłaś mu czoło lub okazało się, że nieco wyolbrzymiałaś sytuację i rozwiązanie nadeszło szybciej niż się spodziewałaś. Ta metoda zawsze działa na mnie. W moim życiu także miało miejsce wiele przykrych i stresujących momentów. Jednak za każdym razem, prędzej czy później, udawało mi się znaleźć rozwiązanie. Niejednokrotnie ktoś przyszedł z pomocą lub po prostu czas uleczył rany. W Twoim przypadku też tak będzie. Nie trać nadziei!
Spróbuj podejść do problemu jak do zadania matematycznego.
Rozłóż je na czynniki pierwsze, zastanów się co doprowadziło do takiej sytuacji. Być może Ty sama? Nie obwiniaj się jednak, nic to już nie zmieni, zapamiętaj dobrze tę lekcję i postaraj się nie doprowadzić ponownie do podobnej sytuacji. Postaraj się wypisać możliwe rozwiązania, przeanalizuj wszystkie za i przeciw, bądź wobec siebie szczera, nie staraj się iść na skróty. Chwilowe „załagodzenie” sprawy nie zdejmie z ciebie ciężaru.
 Porozmawiaj z kimś zaufanym.
Spojrzenie na problem z innej perspektywy często sprawia, że przestaje się on wydawać przeszkodą nie do pokonania. Czasem pomaga zwyczajne wyrzucenie z siebie własnych obaw i lęków, wypowiedzenie ich głośno. Poczucie, że masz przy sobie kogoś bliskiego sprawia, że czujesz się silniejsza.
Prześpij się!
Pośpiech i skrajne emocje to zawsze źli doradcy. Jeśli musisz podjąć ważną decyzję, poczekaj z tym do następnego dnia, a jeśli to niemożliwe postaraj się ochłonąć choć przez parę minut.
Następnego dnia – zacznij działać!
Czekanie, aż problem rozwiąże się sam nie jest dobrym pomysłem. Po pierwsze dlatego, że rzadko się to zdarza, po drugie, jeśli nie weźmiesz spraw we własne ręce pewnie nie potoczą się one po Twojej myśli. Poczucie, że odzyskujesz kontrolę, masz wpływ na to co się stanie, pozwala mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Zrelaksuj się!
Spraw, żeby coś odsunęło Twoje myśli od problemu. Obejrzyj film, poczytaj książkę, gazetę, zajmij się czymś, co lubisz robić, wieczorem weź długą, gorącą kąpiel, wskocz wcześniej niż zwykle w miękką piżamę i postaraj się zasnąć. Rano wszystko będzie wyglądać inaczej. 



piątek, 24 stycznia 2014

Owoce goji – recepta na zdrowie i młodość?


Pewnie większość z Was słyszała już o niezwykłych właściwościach owoców goji. W moim menu goszczą one niemal codziennie, szczególnie jako dodatek do owocowych koktajli. Wierzę, że ich regularne spożywanie wpłynie korzystnie nie tylko na moje zdrowie, ale i wygląd. Jagody goji nazywane są przecież „najzdrowszymi owocami na świecie”, a ich skład ma gwarantować opóźnienie procesów starzenia, wzmocnienie systemu odpornościowego oraz wzrost sił witalnych. Nie wiem jak Wy, ale ja myślę, że warto spróbować!

Analiza składu  owoców wykazała, że goji jest jednym z najbardziej bogatych w substancje odżywcze pokarmów na świecie! W 1988 roku Instytut Żywienia w Pekinie przeprowadził szczegółową analizę chemiczną i odżywczą jagód goji. Odkryto, że zawierają one niesamowite ilości witamin, minerałów, białek, aminokwasów i innych składników odżywczych.

Owoce goji poleca się w leczeniu reumatyzmu spowodowanego zimnym i wilgotnym klimatem. Długotrwale stosowanie zapewnia wzmocnienie stawów, kości, wzmacnia system odpornościowy, opóźnia procesy starzenia, wyszczupla, powoduje wzrost witalności, poprawia wzrok, zapewnia długowieczność. Jak wykazały badania, zawarty w jagodach polisacharyd posiada silne działanie stymulujące układ odpornościowy poprzez zwiększenie poziomu immunoglobulin, których poziom obniża się wraz wiekiem. Ich spożywanie zalecane jest dzieciom z obniżoną odpornością oraz osobom żyjącym w dużym stresie.

Spożywanie goji hamuje syntezę cholesterolu, zapobiegając przemianom tłuszczowym wątroby. Jagody Goji stosowane są w tradycyjnej medycynie Wschodu jako lek przy chorobach serca, nerek, płuc oraz przy dolegliwościach reumatycznych, schorzeniach wątroby, na wzmocnienie oczu, mięśni i kości. Chińska literatura zielarska podkreśla szczególnie działanie jagód, jako środka skutecznego w leczeniu patogenicznych stanów serca, wątroby, śledziony, płuc i nerek. Owoce posiadają cały zestaw antyoksydantów, minerałów, witamin (głównie C) i są niskokaloryczne. Suszone owoce propagowane są na Zachodzie jako zdrowa żywność ze względu na wysoką zawartość witaminy C.

Mieszkańcy tybetańskich  i mongolskich dolin, gdzie występują jagody goji, darzą ten owoc niezwykłym uwielbieniem. Trudno się im dziwić biorąc pod uwagę fakt, iż wierzą, że to właśnie ten owoc zapewnia im długie, wolne od chorób życie. Jedna z chińskich legend opowiada o  człowieku, który dzięki spożywaniu zupy z goji żył ponad dwieście lat!

Korzyści płynące ze spożywania owoców goji:

1.      Chronią nasze DNA i zapobiegają starzeniu się
Bez stałej ochrony nasze DNA może zostać uszkodzone na przykład przez toksyny pochodzące z niezdrowej żywności. Tego typu uszkodzenia czynią nasz organizm podatnym na wszelkiego rodzaju choroby i przedwczesne starzenie. Znakomitym lekarstwem na to są antyoksydanty. Badania wykazały, że owoce goji są niezwykle bogate w te związki chemiczne.

2.      Dodają energii i pomagają w walce ze stresem
Jagody Goji pomagają organizmowi skutecznie radzić sobie ze stresem. Wspomaga pracę nadnerczy , na które stres działa wyjątkowo niekorzystnie. 

3.      Zwiększają libido
W Azji jagody goji są znane jako silny afrodyzjak . Zwiększają poziom testosteronu, który pobudza libido u mężczyzn i kobiet . Ponadto poprawiają one ogólną kondycję , nastrój i samopoczucie ,  które są ważne dla satysfakcjonującego życia seksualnego.
Starożytne chińskie przysłowie mówi: "Ten, kto podróżuje tysiące kilometrów z dala od domu, nie powinien jeść goji !"

4.      Wspomagają produkcję hormonu wzrostu
Przeciętny 70-latek produkuje 10 razy mniej hormonu wzrostu niż przeciętny 20-latek. Wysokie stężenie składników odżywczych zawartych w jagodach goji stymuluje produkcję tego znanego z odmładzających właściwości związku chemicznego.

5.      Wspomagają serce
Jagody goji uważane są za naturalny środek zapobiegający chorobom serca przez działanie obniżające ciśnienie krwi, a także równoważące poziom cholesterolu.

Agata